Zespół MarketWatch poświęcił trzy lata na sprawdzenie, czy sprzęt AGD jest tak energooszczędny jak wynika z etykiety oraz czy detaliści wypełniają unijne zobowiązania odnośnie etykietowania produktów.
Badaliśmy najbardziej podejrzane grupy produktów, aby pokazać jak zła może być sytuacja. Nie jest to próba naukowa i nie pokazuje obrazu rynku jako całości. W testach sprawdzających przebadaliśmy 100 produktów, a następnie w niezależnych, akredytowanych laboratoriach, przeprowadziliśmy pełne testy 26 najbardziej podejrzanych urządzeń. Otrzymane wyniki są dość niepokojące – 1 na 5 sprawdzanych urządzeń miało problemy z unijnymi przepisami odnośnie efektywności energetycznej.
Laboratoria znalazły odkurzacz zużywający o 54% więcej energii, niż wynika z etykiety, lodówkę zużywającą 12% więcej energii, zmierzona klasa energetyczna była mniejsza, wymagane funkcje telewizora były wyłączone. Wyniki dla poszczególnych urządzeń dostępne są w zakładce “Raporty nt. produktów i sklepów”.
Przeczytaj nasz pełny raport tutaj.